Dziś będzie o VAT. A konkretnie o debacie na jego temat. Lub w zasadzie jej braku.
Trochę mi przykro patrząc na PiS jak nie potrafi zabrać głosu w tej sprawie i przedstawić żadnego rozsądnie brzmiącego komentarza.
Najpierw - ostatnimi czasy - ekspert od wszytkiego - czyli przewodniczący Blaszczak.
Potem dołącza Pani Szydło - dobrze, że wreszcie wyszła z worka. Choć do tej pory moim kandydatem na Ekspresową KArierę Polityczną Roku był p. Tomek Tomczykiewicz. Cóż, musi on ustąpiś pani poseł. Choć przykro jej było słuchać dziś rano w jednej z rozgłośni radiowych jak na pytanie podatkowe wiła sięjak piskoż i opowiadała ogólniki.
Niestety tragedia smoleńska odcisnęła piętno również na ekonomicznych ekspertach PiS. Widać wyraźny brak zastępstwa dla śp. Aleksandry Natalli-Świat oraz ś.p. Grażyny Gęsickiej. Zwłaszcza gdy p. Joanna Kluzik-Rostkowska poszła w odstawkę.
Tak się zastanawiam, czy partia, która nie potrafi nic powiedzieć w tematach ekonomicznych powinna w ogóle pretendować do objęcia władzy.
No chyba, że wszyscy mądrzy są zajęci w Komisji Macierewicza...
Komentarze